Każda z Was ma na pewno swoje esencjonalne kosmetyki do makijażu, po które sięga każdego dnia. Takim zestawem kosmetyków postanowiłam podzielić się z Wami i ja. Wykonując makijaż używam aktualnie:
1. RealTechniques Stippling Brush - mój idealny pędzel do nakładania podkładu. Daje wykończenie tupu "airbrush", możemy nim "stempelkować" lub delikatnie rozcierać fluid. Do płynnych podkładów nie znalazłam lepszego. Więcej o pędzlu oraz gdzie go kupiłam TUTAJ.
2. Sephora Color Lip Last nr 23 - długotrwała szminka o idealnym burgundowym odcieniu. Bardzo lubię efekt ciemnych ust zimą - TUTAJ
3. Catrice Eyebrow Filler - żel do stylizacji brwi z włókienkami zagęszczającymi. Ma bardzo ładny odcień szarego brązu i pomaga mi utrzymać brwi w ryzach, delikatnie je przy tym usztywniając TUTAJ
4. Benefit they're Real! Mascara - mój niedawny zakup Silikonowa szczoteczka, co do której miałam obawy, okazała się świetna - TUTAJ
5. Diorskin Nude Natural Glow Hydrating Makeup - podkład idealny, używam niemal codziennie. To już moja 3 buteleczka - TUTAJ
6. Synergen Compact Puder nr 03 - puder w kamieniu, który pomaga mi utrzymać zmatowienie mojej mieszanej cery. Możecie go kupić w Rossmanie.
7. Yves Rocher, Couleurs Nature, Blush Naturel nr 10 (Teint Clair Rose) - mój ulubiony, pięknie pachnący róż do policzków. Niesamowicie wydajny i trwały. Bardzo lubię go za naturalny efekt i to, że nie można z nim przesadzić. Kupuję go już od kilku lat. Więcej o nim TUTAJ
8. Benefit Boi-ing Concealer, korektor w kremie, odcień 01 - doskonały kamuflaż cieni pod oczami i pierwsza pomoc w przykryciu wyprysków, świetnie maskuje wszelkie zaczerwienienia - TUTAJ
9. Max Factor, Whipped Creme Foundation, odcień 45 Warm Almond - polubiłam się również z tym podkładem, jest dla mnie lekko za ciemny, mieszam go czasem z wyżej wspomnianym Diorem. Więcej o nim TUTAJ
10. Clarins, Instant Light, Natural Lip Perfector, kolor 05 - balsamo-błyszczyk do ust w tubce z gąbeczką. Idealny jako codzienny błyszczyk, nadaje ustom delikatny połysk i wykończenie typu nude. Pięknie pachnie karmelem - TUTAJ
11. Bobbi Brown Brightening Lip Gloss, odcień 6 Nectar - klasyczny błyszczyk do ust z wysokim połyskiem i fenomenalną trwałością. Pięknie prezentuje się na innych szminkach podbijając ich blask - TUTAJ
Czy znalazłyście w mojej kolekcji coś czego i Wy używacie? Jakie są Wasze produkty to makijażu bez których nie możecie się obejść?
Bardzo fajny zestaw :) Nic z Twoich rzeczy u siebie nie posiadam. Na codzień u mnie: podkład, korektor, puder bambusowy, róż, tusz do rzęs i jakaś pomadka ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Używałam kiedyś pudru bambusowego z Paese - był super:)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńWśród tylu wspaniałości widzę swój ukochany błyszczyk z clarins.:)
OdpowiedzUsuńNa maskarę z benefit też miałam chęć ale na razie muszę zużyć swoje zapasy.
To również i mój ukochany produkt do ust, już sam zapach jest fenomenalny. A co do tuszu, ja zazwyczaj mam tylko 1, kiedy mi wyschnie kupuję następny - nie kolekcjonuję akurat maskar;)
UsuńPuder Synergen to jeden z moich ulubieńców :)
OdpowiedzUsuńNie z tych kosmetyków nic ale kusisz mnie tuszem od Benefit jak skończę Clinique to go być może sobie zakupie ;)
OdpowiedzUsuńA jakiego używasz z Clinique'a? Jeszcze nie miałam od nich nic z kolorówki :)
UsuńZainteresował mnie ten produkt do brwi z Catrice, muszę mu się bliżej przyjrzeć :)
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana na moim blogu do Liebster Blog Award. Zapraszam do udziału w zabawie i dodaję do obserwowanych :)
OdpowiedzUsuńmarzy mi się jakiś pędzel z RT :)
OdpowiedzUsuńMi się marzy jeszcze od nich Powder Brush :)
UsuńNie ma nic z Twojego zestawu! ;-) Najbardziej podoba mi się pędzel. Wygląda na porządny.
OdpowiedzUsuńJa juz niejednokrotnie trzymałam w dłoni żel do brwi Catrice i ciągle nie mogę się zdecydować, czy spróbować go na sobie:)
OdpowiedzUsuńPędzelek bardzo mnie zaciekawił, bo do podkładu jeszcze żaden mi nie przypasował :)
Zapraszam w wolnej chwili :*
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCiekawy zestaw! Nie mam żadnego z tych produktów, chociaż jestem zachwycona innym pędzelkami RT!
OdpowiedzUsuńPrzecudny blog obserwuje i liczę na rewanż <3
OdpowiedzUsuńhttp://jula-julian.blogspot.com/
Hej :) Chciałam Cię poinormować, że nominowałam Cię do Leibster Blog Award :)
OdpowiedzUsuńZaglądnij na mojego bloga w celu uzyskania wielu cennych informacji! :)
intensivepolinesse.blog.pl
nominowałam Cie do Liebster Award:) zapraszam do siebie:)
OdpowiedzUsuńŻadnego z tych kosmetyków nie używałam :) Nie mam stałego zestawu do makijazu, lubię często coś zmieniać. Ciekawy pomysł na notkę:)
OdpowiedzUsuńChciałabym mieć ten róż numer 7 ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z tych kosmetyków. Używam raczej kosmetyków z niższej półki, bo Bobbi Brown i Dior, są trochę poza moim zasięgiem:)
OdpowiedzUsuńten podkład z Max Factor kusi, oj kusi ;))
OdpowiedzUsuńMiałam Boi-ing, ale oddałam koleżance, bo u mnie totalnie się nie sprawdził. Natomiast maskara jest rewelacyjna :)
OdpowiedzUsuńTez mam Diora i uzywam bardzo czesto ;) i pomyslec , ze podczas zakupu nie mialam wogule go na liscie ;) a teraz to moj ulubiony ;)
OdpowiedzUsuń